gru 28 2003

czekoladopodobne wymiona krowie


Komentarze: 7

Są czekolady dobre, i są czekolady nie za bardzo. Zjadłam przed chwilą ta drugą i jest mi niedobrze. Cóż, z uzależnieniem od czekolady jest jak z tym od narkotyków. Najpierw jesz te lepsze, a jak tych zabraknie to rzucasz się na byle gówno. Tak było i ze mną - zjadłam pysznego Wedla, a teraz patrzę i zostało tylko jakies czekoladopodobne Allegro, któe babka kupiła w Biedronce za 99groszy (promocja) twierdzac, że "biedny Mikołaj w tym roku". Kiedys mówili mi, że czekoladopodobne wyroby sa produkowane z krowich wymion. Może dlatego teraz chce mi sie rzygać. Mam uraz. Ale zjadłam...tak to jest z tymi nałogami.

nie_ufaj_nikomu : :
alloouus
07 stycznia 2009, 14:40
Ja niewiem jak babcie moga kupywać komus czekolade (czekoladopodobną) ... To juz musi byc szczyt ,,zgredostwa'';p Normalna czekolada naprawde nie kosztuje majątku.. ;/;/
03 stycznia 2004, 23:13
własnie, to ze bede babcią mnie przeraza...wnuki beda mnie odwiedzały tylko po to, żebym dała im pieniadze...i bede taka jak moja babcia...łeeee
02 stycznia 2004, 18:00
dlaczego Ja mówi że babki są okropne?! co byś bez nich miała?! nie było by sie na świecie. i pomyśl że za kilkanaście (no kilkadziesiąt) lat (jezu jak to brzmi) też bedzieszbabcią... wiec kochajmy jae nawet jesli kupują w biedronce... albo leader price... :P
28 grudnia 2003, 17:31
ej, babki są okropne...pomyslec, ze mamy ich geny i - o zgrozo- z kilkadziesiatlat upodobnimy się do nich...AAAAAa
28 grudnia 2003, 17:30
ej, babki są okropne...pomyslec, ze mamy ich geny i - o zgrozo- z kilkadziesiatlat upodobnimy się do nich...AAAAAa
28 grudnia 2003, 17:11
ble, moja babcia zawsze kupuje w biedronce...ale tego nie jem na szczęście nie jestem nałogowcem
28 grudnia 2003, 17:03
moja babcia mówi tylko" w tym roku mikołaj biedny więc nic nie przyniósł".ciesz sie więc ,że Twoja odnalazła biedronkę:)

Dodaj komentarz